Autor |
Wiadomość |
P71 |
|
|
Bb-burning |
|
|
Violet |
|
|
Avatar |
|
|
Show |
|
|
Gość |
|
|
michal |
Wysłany: Pią 22:25, 23 Wrz 2005 Temat postu: |
|
doktorfaustus1 napisał: | Motyl i motor kojarzą mi się tylko z reklamą Kuriera. Z drugiej storny pani Małgosia jest dość znana. Czekać, kiedy sprawą zainteresuje się SE lub Fakt. |
Reklamówka Kuriera to swoją drogą. Ale może coś mi się myli. Tych relacji ze ślubów w końcu już było kilka.
doktorfaustus1 napisał: |
Co do Smoktunowicz. No proszę... Potem czytałem jakiś wywiad i powiedziałą, że owszem rozwodzi się, ale długo pracowała na markę tego nazwiska i ylko z tego powodu nie wróciła do nazwiska panieńskiego. |
Wróciła w połowie do panieńskiego przecież. Tak się przedstawiała w Teleexpressie. W tym artykule argumentowała pewnie dlaczego nie zrezygnowała z niego całkowicie. Też coś kiedyś na ten temat czytałem, ale było to bardzo dano temu. |
|
|
doktorfaustus1 |
Wysłany: Pią 22:13, 23 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Motyl i motor kojarzą mi się tylko z reklamą Kuriera. Z drugiej storny pani Małgosia jest dość znana. Czekać, kiedy sprawą zainteresuje się SE lub Fakt.
Co do Smoktunowicz. No proszę... Potem czytałem jakiś wywiad i powiedziałą, że owszem rozwodzi się, ale długo pracowała na markę tego nazwiska i ylko z tego powodu nie wróciła do nazwiska panieńskiego. |
|
|
michal |
Wysłany: Pią 22:06, 23 Wrz 2005 Temat postu: |
|
doktorfaustus1 napisał: | A może po prostu się rozwiodła? Taka możliwość też istnieje. |
W sumie tak... Przebywanie w Warszawie tyle godzin a chłop w Gdańsku na pewno nie sprzyja związkowi. A teraz właśnie mi zaświtało czy kiedyś nie było reportażu o jej ślubie? Jakiś motyw z motorem mi chodzi po głowie...
doktorfaustus1 napisał: |
Smoktunowicz rozwiodła się, mimo to pozostała przy nazwisku pierwszego męża. |
Smoktunowicz zrobiła inny manerw. Bezpośrednio po rozwodzie zaczęła się przedstawiać także nazwiskiem panieńskim Hanna Kedaj-Smoktunowicz. |
|
|
doktorfaustus1 |
Wysłany: Pią 21:21, 23 Wrz 2005 Temat postu: |
|
A może po prostu się rozwiodła? Taka możliwość też istnieje.
Zzgadzam się z Michałem. Moim zdaniem powinna pozostać przy nazwisku Motyl, ewentualnie w razie małżeństwa używać podwójnego nazwiska. Smoktunowicz rozwiodła się, mimo to pozostała przy nazwisku pierwszego męża. Co do Motyl - rozwija się. Najpierw Watykan, potem Kolonia, a po drodze specjalny Kurier z transmisją uroczystości pogrzebowych brata Rogera.
Co do Diany Bzdyry - może to żona Mariusza Rudnika |
|
|
michal |
Wysłany: Śro 23:19, 21 Wrz 2005 Temat postu: Re: Małgosia z Kuriera - już nie Motyl |
|
Dziwne bardzo, że to nazwisko zmieniła. Ja słyszę "Żochowska", tak jak nazywał się zmarły kilka lat temu minister zdrowia. Nazwisko Motyl tak mocno jest z nią związane, że nie rozumiem jej działania. Ale może chciała się pochwalić, że wreszcie nie jest już panną? W przypadku kobiet im więcej na karku tym trudniej znaleźć męża i większe prawdopodobiestwo zostania starą panną. Aż tak młoda to ona nie była i być może euforia z tego faktu zwyciężyła nad rozsądkiem.
Szkoda tego Motyla |
|
|
viper |
Wysłany: Śro 21:40, 21 Wrz 2005 Temat postu: Małgosia z Kuriera - już nie Motyl |
|
Oglądałem dzisiaj Kurier prowadzony przez panią, którą dotychczas znałem jako Małgorzatę Motyl. Tymczasem witając widzów, podała inne nazwisko - Orzechowska czy Żechowska (nie mogłem dobrze zapamiętać). Na pewno wyszła za mąż i używa nazwiska męża.
A dlaczego właściwie przyjęła nowe nazwisko? Wychodząc za mąż, kobieta może przecież zachować swoje. No chyba że jej się nie podoba - np. Wydarzenia TV4 prowadzi prezenterka wcześniej znana jako Diana Bzdyra, a teraz nosi nazwisko Rudnik. Może jej się ta BZDYRA nie bardzo podobała |
|
|